sobota, 26 lutego 2011
Zgadniecie co jest na zdjęciu?
Wenus najkrócej mówiąc odpowiada za piękno, za nasze odbieranie piękna, za to czy jesteśmy, czy też nie wrażliwi na piękno. Wenus zodiakalnie, astrologicznie odpowiada za romantyczne uniesienia, stąd tak ważna jest w związkach. Wenus to również pławienie się w luksusach, a także lenistwo. A jak luksusy to również finanse. Romantyczność i finanse?? a co to ma ze sobą wspólnego zapytacie. Ano astrologicznie i chyba nie tylko astrologicznie ma, postaram się to w dwóch słowach przybliżyć. Na jednym krańcu mamy czystą idealną wenus w romantycznym, niczym niezmąconym uniesieniu, piękno, artyzm, luksus. Jednak jak pisała Kawa_z_chilli na swoim blogu, cóż jest wart artysta bez publiczności.

Tutaj idziemy w kierunku sztuki wenus i dzielenia się nią. W tym oczywiście jeszcze nic złego nie ma. Dalszym krokiem Wenus jest sprzedaż swojego piękna, sprzedaż własnych romantycznych, czy artystycznych uniesień. I tu zaczynają się kontrowersje. Czy komercyjna sprzedaż sztuki naszego najbardziej wartościowego wnętrza jest już prostytucją czy jeszcze nie? W przypadku kiedy tworzymy tylko pod publikę, tylko komercyjnie, napewno więcej ma to z umiłowaniem do luksusu, niż z potrzebą przezywania piękna. Więc na drugiej stronie skali jest już tylko potrzeba luksusu, dostatku. W takiej sytuacji mamy już do czynienia z sytuacją kiedy wszystko jest na sprzedaż, nasza Wenus rozmienia się na drobne. Dlatego często prostytucja przypisywana jest tej właśnie planecie. No fakt jest to dość charakterystyczne, ale nie jedyne negatywne zachowanie Wenus.
Weźmy na przykład lekarzy. Jak piękne mają powołanie, jak piękny zawód, pomagać ludziom, leczyć.
A co lekarze w naszym kraju zrobili z tym zawodem?? Sprowadzili go do poziomu szamba. Osobiście nie znam lekarza wiernemu ideałom Wenus. Jest wiele przyczyn, dla których ci którzy powinni pomagać, niejednokrotnie stali się pazernymi, bezwzględnymi zabójcami. Okazja czyni złodzieja. Dlatego mając okazję poleniuchować, napewno błogiemu lenistwu się oddamy. Podobnie medycy, nie oparli się korupcji, nie oparli się możliwościom, tym złym możliwościom, jakie niesie chory system opieki zdrowotnej w naszym kraju. Skłonność do luksusu zwycięzyła nad ideałami, nad poczuciem piekna, przyzwoitości.
Wenus jest bierna, żeńska, pasywna. Ale to w powyższym przykładzie też tak wygląda. Czy widzieliście lekarza, który powie "pan da" - Nie. Sami wkładamy w kieszenie fartuchów kolejne koperty, sami tworzymy z nich armię potworów niezdolnych do ludzkich uczuć.

Nie chce tutaj nikogo skrzywdzić, bo być może istnieją lekarze inni niż w opisanym przeze mnie modelu. Być może, ja takich nie znam. Dla mnie "dobry lekarz, uczciwy lekarz" brzmi jak "trabant limuzyna", jak bajka o żelaznym smoku. Dlatego symbolem upodlenia nie jest dla mnie często stawiana za przykład prostytucja, a bycie lekarzem.
Ja bez obcowania z pięknem nie jestem w stanie żyć, wdzięczny jestem losowi za to, że pozwolił mi na obcowanie z pięknem, pozwolił mi na odczuwanie piękna, dziękuję losowi, że nie sprawił, że jestem lekarzem. Dziękuje losowi, że nie odebrał mi moich ideałów.

Astrologicznie jestem pod wpływem bardzo silnego trygonu Plutona w X domu do wenus w II, ciekaw jestem co przyniesie. Na pewno przyniósł zmianę mentalności, która dokonała się niepostrzezenie, tylnymi drzwiami.
Do dzisiejszej notki przygotowałem nieco abstrakcyjne zdjęcie, zdjęcie zrobione w wyjątkowo odskurnym otoczeniu. Ciekawe czy zgadniecie co przedstawia? Zdjęcie jest światełkiem w tunelu, mówiącym o tym, że nawet w najbadziej ochydnym miesjscu mozna znaleźć piękno, wystarczy tylko chcieć.

Mądrość na wieczór:
Nie dajcie z siebie zedrzeć skór! Brońcie się i wy!
O bracia wilcy! Brońcie się nim wszyscy wyginiecie!

7 komentarze:

kawa_z_chili@op.pl pisze...

I ja powinnam mieć Wenus w zodiaku ciągle, to może bym więcej myślała o sztuce, a mnie trapi cholernyPluton ;-(

kawa_z_chili@op.pl pisze...

A wyobraźni nie mam dziś za grosz i nie wiem, co jest na załączonym obrazku ;-)

czarny kot pisze...

Ada, ale ty masz Wenus w zenicie, wyżej już się nie da, do tego bez negatywnych aspektów i to położenie Wenus akurat u Ciebie widać i to bardzo

vi pisze...

Zdjęcie jak najbardziej dobrane do tytułu posta...gdybyś wstawił np.kobiecą postać, coś słodkiego, cukierkowego, wypadłoby tandetnie... to co widać to rzeczywiście prostota, czasami przypomina piramidę lub zarys wydmy pustynnej z cieniem za nią... podobno planeta wenus jest gorąca i sucha, kolory zdjęcia na pewno by do niej pasowały :)
pozdr...

Anonimowy pisze...

Strasznie boję się śmierci. Często chodzę do wróżek. Ostatnio jednak dwie różne wróżki przepowiedziały mi tę samą datę śmierci. Przestraszyłam się. Zaczęłam googlować sobie w necie na temat "zegarów śmierci". W oko wpadł mi test na przepowiedzenie życia na http://smierc.org i otrzymałam znów tę datę! Teraz boję się bardziej niż zwykle. :|

czarny kot pisze...

Cześć Vi..... dawno tu nie zaglądałem nie pisałem...... ot trygon plutona do Venus, zajęty byłem próbą wylansowania się na okładce magazynu, mam nadzieję dalej pisać tutaj....

Droga anonimowa...... daleki jestem od tak drstycznych twierdzeń, że ktos tego a tego dnia zejdzie z tego świata. Podeślij datę i godzinę urodzenia, może cię uspokoję

lwica1998 pisze...

Kiedy mnie spotka takie szczęście i Wenus spojrzy na mnie łaskawszym okiem???

Obserwatorzy

Fotki

Fotografie umieszczone w postach są mojego autorstwa. Jeśli podobają Ci się, to bardzo mi miło. Jeśli chciałbyś, chciałabyś je gdzieś opublikować, wykorzystać poprostu napisz do mnie. Niniejszy blog absolutnie nie jest platformą sprzedaży tych zdjęć, ale jeśli poczujesz nieodpartą potrzebę wykorzystania ich, za miskę mleka lub jakiś barter napewno wyrażę zgodę. Posiadam w pełni profesjonalne rozdzielczości tych zdjęć, do wykorzystania również w poligrafi. Fotki nie były jak dotąd publikowane. Ale jak znajdę fotki w sieci, użyte bez mojej zgody i podania źródła, sierść się posypie :) Będzie mi miło jeśli użyjesz ich jako tapety swojego pulpitu i miło mnie przy tym wspomnisz, ale publikacje to sam, sama rozumiesz, że to inna inszość
Czarny Kot - autor fotek

Moja lista blogów

Czytano