Kocie gwiazdy: Astrologia praktyczna

W pisaniu tego bloga przyjąłem konwencję pisania w jak najprostszy sposób. Sam unikam trudnych naukowych terminów. Nie sądzę, żeby stosowanie wymyślnego nazewnictwa prowadziło do czegokolwiek mądrego. Na mojej alma mater na zwykły młotek mówiło się: "impulsownik kinematyczny o prowadniku trzonkowym" Ok, rozgadałem się, a miało być o Ascendencie.

Wielu ludzi przekreśla sens astrologii, mówiąc "A oni to jeszcze uważają, że Słońce się kręci wokół Ziemi" To wszystko zależy od miejsca w którym się znajdujemy, od relatywności ruchów. Nikt nie będzie wyśmiewał Australijczyków z tego powodu, że kiedy u nas jest południe, oni uważają, że jest środek nocy.

Z tego samego powodu, dla mnie osobiście, z mojego fotela, świat wygląda tak, że to Słońce kręci się wokół mnie. Dla mnie, mój wygodny fotel jest absolutnym centrum mojego świata. To centrum dla mnie, zawsze jest tam gdzie się znajduję. I tak jest u każdego. Każdy z nas ma swój świat, a jego centrum znajduje się tam, gdzie akurat się znajduje. Z mojego punktu widzenia, np z drzewa, na którym się letnią porą wygrzewam widać horyzont. A skoro widać horyzont, to znaczyć może tylko tyle, że Ziemia jest płaska.

Oczywiście biorąc zagadnienie globalnie jest to fałszywa teza, ale w naszym prywatnym świecie, oceniając to z drzewa na którym siedzimy, Ziemia jest płaska, a słońce wędruje po nieboskłonie wokół nas. To my dla nas samych jesteśmy centrum wszechświata. Skoro mamy horyzont, możemy określić gdzie wschodzi Słońce, gdzie zachodzi, gdzie mamy północ, a gdzie południe. Jeśli określimy miejsce wschodu słońca z naszego drzewa, będzie to nic innego niż Ascendent. Miejsce zachodu Słońca będzie nosiło nazwę descendent. Horoskop natalny (urodzeniowy) jest fotografią nieba w chwili naszego urodzenia.
Położenie na nieboskłonie Słońca, zależy od godziny i miejsca urodzenia. Jeśli urodziliśmy się o wschodzie Słońca, słońce będzie na wschodzie, czyli mówiąc językiem astrologicznym, będzie na ascendencie. Jeśli urodziliśmy się w południe, na równiku, słońce będzie stało w zenicie, jeśli o północy, słońce będzie naprzeciw zenitu, czyli w nadirze. A więc położenie wszystkich planet wzgledem naszej płaskiej ziemi będzie zależeć od godizny, tak jak zależy od pory dnia położenie słońca. Mam nadzieję, że przybliżyłem fizycznie, czym jest ascendent w horoskopie.

Astrologicznie rzecz ujmując, linia Ascendent - Descendent  jest bardzo ważna. Wg tej lini powstaje podział naszego horoskopu na tzw. domy horoskopu. Domy horoskopu odpowiadają obszarom znaczeniowym naszego życia, dom pierwszy - Ja, ja jestem, świadomość siebie, dom drugi- ja mam, ja posiadam itd itd.

Ascendent jest szczytem pierwszego domu, jest kwintesencją naszego istnienia. Stąd astrologicznie Ascendent jest tak ważny. Odpowiada za to jak wyglądamy, za maszą osobowość, za to jak nas postrzegają inni i to bez względu na jakie zodiakalne paliwo jesteśmy napędzani. O tym pisałem w już artykule:astrologiczna polityka zodiakalna.

Punkt ten opisuje wrażenie jakie wywieramy na innych, a nawet unikalny nastrój chwili podczas naszego urodzenia. Coś w stylu, jaka zodiakalna pogoda wtedy panowała. Pisałem już o tym, że zbyt duzo wagi często jest przywiązywane do pozycji Słońca, czyli w jakim znaku było ono w chwili narodzin. Tego nie można tak upraszczać, nie ma tylko 12 typów ludzi. Moje baczne obserwacje wskazują, że w wieku dojrzałym, osobowość człowieka zależy bardziej od położenia Ascendentu.

Ten zależny od godziny i miejsca położenia parametr jest chyba kluczowy w ocenie partnerstwa. O tym napewno będę jeszcze wielokrotnie pisał.